Kalispera Kochani!

Dziś chciałam przybliżyć wam jak wygląda transport w Atenach oraz na wyspy greckie.

Zacznijmy od tego jak w ogóle można dostać się do Grecji? Są różne sposoby, jednak najczęściej wybieranym jest samolot. To oczywiste, 2,5h lotu i jesteśmy w kraju mitycznych bogów. Ale czasem los może spłatać nam niespodziankę.  Na przykład wczoraj doszło do strajku m.in. kontrolerów lotnictwa i samoloty zostały odwołane. Sama miałam kilka lat temu taki przypadek i uwierzcie mi, nie było nie to fajne doświadczenie. Na szczęście takie odwoływanie lotów jest raczej rzadkością.

Drugim sposobem na dotarcie to Grecji jest przyjazd samochodem. Razem z Matim jechaliśmy już kilkukrotnie, w tym raz z naszym rocznym synem. Możecie o tym poczytać tutaj. Jak długo trwa ta podróż? To tak naprawdę zależy od korków na granicy i was. My z Matim sami jechaliśmy dwa dni, ale z naszym synem już 3 dni. Przyjeżdżając do Grecji samochodem nie musicie się martwić o wynajem auta.

Skoro o wynajmie mowa. Czy warto w Atenach wypożyczyć samochód? Moja subiektywna opinia jest taka, że nie. Sama po stolicy Grecji nie jeździłam autem, raczej skuterem lub komunikacją miejską. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że trudno jest tam zaparkować, po drugie autem do centrum można wjeżdżać w konkretne dni (auta z rejestracją parzystą w inne i nieparzystą w inne). Z kolei mieszkając na wyspie wypożyczenie auta jak najbardziej polecam. Nie ma takiego problemu z parkowaniem, można dojechać w różne, mało turystyczne miejsca i w ciągu tych kilku dni objechać całą wyspę. W lipcu na Paros cena za wynajem małego auta za dobę zaczyna się od 45 euro. Pamiętajcie jednak, żeby nie zawsze słuchać nawigacji, a czasem użyć też intuicji. W Lefkes na Paros dwie turystki wjechały do wioski, gdzie przed samym wejściem jest duży znak zakaz wjazdu. Mój mąż pomógł im wyjechać, ale całe auto było porysowane. Poniżej filmik z tej sytuacji:

https://www.facebook.com/kochajacgrecje/videos/1224371628261626

Jeśli jesteście swoim autem to możecie je również zabrać na wyspę. Jak? Płynąc promem. Kupujecie bilet dla siebie i dla samochodu. Na Paros taki bilet kosztuje 50 euro za osobę, bilet za samochód to koszt ok. 120 euro.

Promy są bardzo częstym środkiem transportu w Grecji. Uważam to za bardzo wygodne rozwiązanie. Oprócz samochodu pełnego bagaży można zabrać ze sobą zwierzęta. Psy, koty, chomiki, papugi, wiele z nich już widziałam i wszystkie wchodzą z właścicielem na pokład. Dla psów są specjalne kojce, ale niewiele osób je tam zostawia. Zazwyczaj są z ludźmi, przywiązane smyczą z kagańcem. Prom na Paros płynie ok. 4,5 godziny w sezonie są ich 3. Tutaj możecie sobie taki prom zarezerwować na praktycznie każdą wyspę.

Jeśli chodzi o komunikację miejską na wyspach to są autobusy, które jeżdżą trochę jak chcą. Najczęściej w internecie podawana jest godzina wyjazdu z pierwszego miejsca, a resztę musicie sobie obliczyć. Wejść w mapy gogle policzyć, ile mniej więcej autobus pojedzie i wtedy czekać na przystanku. Komunikacja miejska w Grecji nazywa się KTEL, możecie wpisać KTEL+ nazwa miasta/wyspy i powinna wyskoczyć strona z rozkładem jazdy. TU dla przykładu KTEL na Paros. Na Paros bilet kosztuje 2-2,40 euro a całodzienny 10 euro. Można również skorzystać z taksówek – Parikia – Lefkes koszt około 15 euro.

Teraz kilka słów na temat komunikacji miejskiej w Atenach. Moim zdaniem stolica Grecji jest dobrze skomunikowana. Trzy linie metra, niebieska bezpośrednio jeżdżąca z lotniska do centrum. Pamiętajcie, że przejazd z/na lotnisko liczy się inaczej niż zwykły przejazd metrem. Poniżej cennik.

CENY:

– Jednorazowy przejazd 90 minut 1,20/0,50 euro

– Jednodniowy 4,10euro

– 5 dniowy 8,20 euro

– Turystyczny bilet 3 dniowy 20 euro (w tym jeden przejazd na lotnisko)

– Przejazd na/z lotniska  9/4,50 euro , podwójny przejazd 16 euro

Bilety ulgowe obowiązują studentów do 25 roku życia, dzieci 7-18 lat, osoby po 65 roku życia.

Bilety te obowiązują również na tramwaje, autobusy oraz trolejbusy. Przed wyjazdem warto sobie sprawdzić czy akurat podczas waszego pobytu nie ma strajku. Bo pracownicy komunikacji też lubią sobie postrajkować. Wtedy warto skorzystać z usług taksówkarzy, pamiętajcie jednak żeby włączyli taksometr po zatrzaśnięciu drzwi. W innym wypadku możecie zapłacić podwójną cenę. W dniach, w których metro strajkuje proponuję jednak zaplanować wycieczkę blisko waszego hotelu, bo korki w takim dniu na ulicach są ogromne. Tu podaję stronę, gdzie można sprawdzić czy będzie strajk.

To chyba tyle jeśli chodzi o transport w Grecji. Mam nadzieję, że wpis będzie dla was przydatny.