Pierwszy grecki ślub, w którym będę uczestniczyć to… mój własny. 😀 Dziś postanowiłam przybliżyć wam jak wygląda obrządek w kościele, a także kilka ciekawych tradycji związanych z tym dniem! Nasze wesele ma być w lipcu. Polsko – grecki ślub na Paros. Jak wyjdzie? Zobaczymy!
Na greckim ślubie nie ma przysięgi małżeńskiej, a jedną z ważniejszych ról pełni koumparos/koumpara – świadkowie. Cała uroczystość trwa około 30-40 minut. Goście zbierają się wokół pary młodej, w pierwszych rzędach są rodzice. Świadkowie mają dwa zadania:
– trzykrotnie zmienić obrączki na palcach pary młodej
– trzy razy zmienić stefana (wianki) nad ich głowami, które są symbolem królewskich koron.
Następnie ksiądz prowadzi młodych trzykrotnie wraz ze świadkami wokół ołtarza. Taniec Izajasza to pierwsze wspólne kroki młodych jako małżeństwo. W tym momencie goście obsypują nowożeńców ryżem.
Podczas gdy wybrzmią słowa „Η δε γυνή ίνα φοβείται τον άνδρα»” Pani młoda może nadepnąć na stopę pana młodego. Wtedy wiadomo, że to ona będzie rządzić w domu. Jak myślicie…Nadepnę Matiemu na stopę?
Ksiądz częstuje młodych czerwonym, słodkim winem. Piją z tego samego kielicha. To, czego nie wypiją nowożeńcy, powinien wypić świadek lub świadkowa po zakończeniu uroczystości.
Pierwszymi osobami, które podchodzą do nowożeńców są rodzice. Najpierw całują stefana (wianki), a potem parę młodą. Wychodząc z kościoła, goście składają życzenia: „Na zisete” co oznacza: żyjcie (w szczęściu).
To chyba najważniejsze informacje o ceremonii. A poniżej kilka ciekawych tradycji związanych z tym ważnym dniem!
„Łóżko małżeńskie”
Brzmi dziwnie, prawda? Dwa dni przed ślubem rodzina i przyjaciele przychodzą do domu jednego z młodych i ścielą łóżko białym prześcieradłem. Następnie na łóżku kładzie się dziecko, najmłodsze z rodziny. Ma to zapewnić szybkie potomstwo. Chwilę później goście rzucają na łóżko pieniądze. Dawniej, często już w ten dzień młodym zwracał się ślub. Na wyspach i niektórych prowincjach ta tradycja jest jeszcze żywa, choć w większości się od tego odchodzi.
Golenie pana młodego
Wielu Greków może pochwalić się bujnym zarostem. Dlatego jedną z tradycji jest ogolenie pana młodego w dniu ślubu! Przyjaciele przychodzą do niego do domu kilka godzin wcześniej i popijąc wino, pomagają w przygotowaniach. Świadek pana młodego, ku uciesze pozostałych, goli mu zarost, a także pomaga się ubrać.
Pieniądze w bucie pani młodej
W trakcie przygotowań Pani młodej, jej dom odwiedzają na chwilę koledzy pana młodego. Pomagają jej założyć buty, które powinny być za duże! Żeby pasowały, panowie wrzucają do środka pieniądze.
Imiona na podeszwie buta
Zanim Pani młoda założy swoje pantofelki, na podeszwie zapisuje imiona wszystkich niezamężnych koleżanek. Następna na ślubnym kobiercu stanie ta dziewczyna, której imię nie zostanie zmazane. Prawego buta na nogę powinien założyć ojciec pani młodej.
Słodycz od teściowej
Po zakończeniu uroczystości w kościele pierwszymi witającymi powinny być matki weselne. Mają ze sobą miód z orzechami, którym częstują nowożeńców. Orzech rozłupany na cztery części symbolizuje panią młodą, pana młodego i dwie łączące się rodziny.
Przejazd pana młodego do kościoła
Pan młody do kościoła dociera przy akompaniamencie muzyki i instrumentów takich jak lira, skrzypce, klarnet itp. Towarzyszą mu rodzina i przyjaciele. Wszyscy śpiewają tradycyjne piosenki. Dawniej podczas tej podróży świadek trzymał w rękach na tacę na której były stefana.
W kieszeni pana młodego powinny znaleźć się koufeta – migdały w białej czekoladzie. Po uroczystości rozdaje się je niezamężnym dziewczynom. Jeśli włożą je na noc pod poduszkę, we śnie ujrzą swojego przyszłego męża.
Spóźnienie pani młodej do kościoła
Tę tradycję znają wszyscy Grecy. Im dłużej Pani młoda się spóźni tym lepiej. W ten sposób sprawdza cierpliwość swojego przyszłego małżonka. Niektórzy czekali naprawdę długo… Ja nie planuję się spóźnić, ale znając Matiego to u nas może być odwrotnie… 😀
O kilku z wyżej wymienionych tradycji mówiła mi mama Matiego. Inne znalazłam na stronach internetowych. Nasze wesele będzie grecko-polskie. Kiedy powiedziałam właścicielom sali weselnej, że chcemy rzucić i rozbić kieliszki z szampanem… Ich mina była bezcenna. Będę musiała przygotować plan wesela dla Greków, bo na pewno będą pewnymi rzeczami zdziwieni. Mati sam zaznaczył, że jego wesele musi mieć polskie akcenty, bo sporo naszych tradycji mu się podoba. Pozostaje tylko odliczać dni… 🙂