Co powinienem wiedzieć przed wyjazdem do Grecji – mini poradnik
Stało się. Wybraliście Grecję jako miejsce na swoje wymarzone wakacje. Nieważne, czy kupiliście wakacje w biurze podróży czy też organizujecie je na własną rękę. Nie ma też znaczenia, czy to wyspa, półwysep, kontynent, czy Ateny. Zanim dotrzecie do Ellady, warto zapoznać się z kilkoma praktycznymi informacjami, które ułatwią i uprzyjemnią Wam urlop. Poniżej podaję Wam kilka wskazówek:
– WODA– W Grecji woda jest bardzo czysta. Dlatego w większości Ellady, bez obawy o żołądkowe dolegliwości możecie śmiało pić wodę z kranu. Pamiętam, jak kiedyś pojechałam do miejscowości Loutraki. Wchodzę z butelką wody do hotelu, a recepcjonistka z oburzeniem do mnie „Przecież możesz pić wodę z kranu! Ta, którą właśnie kupiłaś pochodzi z tutejszych źródeł!”. Rodzina Matiego z gór na Peloponezie, przywozi wodę do Aten… Są jednak miejsca w Grecji, gdzie woda z kranu jest niezdatna do picia. Pamiętajcie, w restauracjach, kiedy podają wodę w karafkach jest ona z kranu. Jeśli podadzą Wam butelkowaną, trzeba będzie za nią zapłacić.
– „GODZINY ODPOCZYNKU” – W 40 stopniowym upale, człowiek myśli tylko o tym, by położyć się na plaży, pod parasolem i korzystać z kąpieli morskich. Dlatego też w Grecji wiele sklepów czy restauracji jest otwieranych do godziny 14:00. Ponownie otwierane są około godziny 17:00 do 21:00. Restauracje funkcjonują do późnych godzin nocnych – w sezonie nawet do 1 czy 2 w nocy.
– LEGITYMACJA STUDENCKA oraz ORZECZENIE O NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI – Warto pamiętać, by zabrać ją ze sobą. Dlaczego? Po pierwsze z legitymacją, większość wejść do miejsc archeologicznych (również na Akropol) jest za darmo. Poza tym w komunikacji miejskiej, dla studentów z krajów UE obowiązuje 50% zniżka. Osoby niepełnosprawne, które mają legitymację potwierdzającą niepełnosprawność (powyżej 70%) to wejdą do muzeów za darmo.
– GODZINY OTWARCIA BANKÓW I POCZTY – Banki oraz poczta czynne są od 9:00 do 14:30 i nie są otwierane po południu.
– PAPIER TOALETOWY – To, co często zadziwia naszych rodaków to zakaz wrzucania papieru toaletowego do ubikacji. W toaletach znajdują się kosze na śmieci i to właśnie tam papier jest wyrzucany. Grecy tłumaczą to cienkimi rurami kanalizacyjnymi. Moim zdaniem to po prostu ich przyzwyczajenie. Ale warto stosować się do tej zasady, bo nigdy nie wiadomo, co się wydarzy.
– NIEDZIELA DZIEŃ DLA RODZINY – W Grecji w ten dzień super markety są pozamykane. Warto o tym pamiętać, by nie zostać bez produktów na niedzielne śniadanie :).
– STACJE BENZYNOWE – Warto pamiętać, że stacje nie są czynne 24h na dobę. Niektóre z nich zamykane są nawet i w niedziele!
– PERIPTERO – Jeśli jednak chcecie zaopatrzyć się w wodę, coca colę, piwo, wino czy papierosy (których nie ma w super marketach), musicie szukać periptero, czyli kiosku! Zazwyczaj otwarte są całą dobę. W centrum Aten, poza podstawowymi produktami, periptero oferują też drobne pamiątki – na przykład magnesy czy kartki pocztowe.
CHLEB PODAWANY DO OBIADU – Będąc w tawernie, warto pamiętać, że nawet jeśli nie poprosicie, to i tak na przystawkę kelner przyniesie Wam chleb lub pitę. Jest to podstawowy produkt, bez którego nie ma tutaj obiadu ani kolacji! Często jest on doliczany do rachunku, więc jeśli nie będziecie go jeść to po prostu uprzedźcie kelnera, by Wam go nie przynosił.
– SOUVLAKI – Najtańsza i najsmaczniejsza grecka przekąska to Souvlaki! Ceny zaczynają się od 1.70 za „szaszłyka” na patyku. W picie, z dodatkiem tzatzików i frytek to koszt około 2.40 euro. Jedzenie w Grecji to niemalże święto. Poza tym kuchnia grecka jest przepyszna! Przystawki, dania główne, owoce morza… Nie starczy wakacji, żeby wszystkiego spróbować!
–„POMARAŃCZE” W ATENACH – Wiele osób, które przyjeżdżają do stolicy Grecji zafascynowani są drzewami pomarańczowymi. Niemal każdy turysta chce ich spróbować. Warto wiedzieć, że to neratzia (gr. νερατζιά) – gorzkie pomarańcze, których się nie je. Używa się ich do wytworzenia konfitur czy dżemów. Poza tym wyobraźcie sobie jaki ruch jest w Atenach i jak zanieczyszczone muszą być te owoce.
– KAWA– W Grecji jest jest naprawdę duży wybór! Freddo espresso (z lodem), freddo cappuccino, ellinikos, Frappe… Jest w czym wybierać. Biorąc kawę na wynos, zapłacicie mniej, niż zamawiając na miejscu, w restauracji. (Na wynos to około 1.50, na miejscu ok. 3.50 euro).
– PALENIE W MIEJSCACH PUBLICZNYCH – Grecy uzależnieni są również od papierosów. Zakaz palenia w miejscach publicznych był od lat. Pomimo tego niewiele osób się do tego stosowało. W ostatnich latach wprowadzono wysoki mandat zarówno dla właściciela jak i dla palącego, dlatego teraz wszyscy starają się do tego stosować. Warto też pamiętać, że w super markecie nie dostaniecie papierosów. Są one dostępne w mini marketach i kioskach (periptero).
– TAKSÓWKI– Każde miasto ma swój kolor taksówek. W Atenach wszystkie są żółte! I moim zdaniem wcale niedrogie. „Trzaskając drzwiami” rozpoczynamy opłatą 1.30 euro. Minimalny koszt za przejazd to 3.50 euro. Pamiętajcie jednak, że greccy taksówkarze są bardzo cwani. Pilnujcie, by włączyli taksometr. Jeśli tego nie zrobi, chce Was po prostu oszukać. Grzecznie poproście o włączenie taksometru, a jeśli będzie oporny, wysiądźcie i wybierzcie inną taksówkę.
– GRECKIE WINO – Wracając z wakacji, warto zaopatrzyć się w pamiątki. Ja proponuję Wam wino. Możecie je kupić w super markecie. Ale są też inne sposoby. Jeśli zasmakowało Wam w jednej z tawern, możecie zapytać czy nie wyrabia go właściciel. Jeśli tak, zapewne ma je sprzedaje. Druga propozycja to udanie się do odpowiednika naszego sklepu monopolowego o nazwie „KAWA” (gr. Κάβα). Spory wybór mniej znanych win w dobrej cenie. Trzecia opcja to odwiedzenie lokalnej winiarni, o którą możecie spytać mieszkańców. Jeśli szukasz innego pomysłu na pamiątkę z Grecji, zapraszam tutaj
– ALKOHOLE – Grecja kojarzy nam się głównie z winem. Ale są też inne alkohole! Ouzo, tsipouro, metaksa, mastiha, rakomelo, retsina, a także piwo, które smakuje niczym nektar latem w 40stopniowym upale. Więcej o greckich alkoholach możecie poczytać tutaj.
Rozpoczynając pisanie, nie spodziewałam się, że znajdę aż tyle informacji, które moim zdaniem warto wiedzieć, zanim wybierzecie się do Ellady. A może jest coś, co pominęłam? Jeśli macie jakieś pomysły, podzielcie się nimi w komentarzach. 🙂
Super wpis, bardzo zainspirował mnie do odwiedzenia Grecji. Na koniec sierpnia mam już jednak zarezerwowany pokój w Kudowie Zdrój, ale za rok chyba zdecyduje się na Grecję. Świetny poradnik i ogólnie cały blog. Oby tak dalej i czekam na więcej wpisów 🙂
Super wpis, bardzo zainspirował mnie do odwiedzenia Grecji. Na koniec sierpnia mam już jednak zarezerwowany pokój w Kudowie Zdrój, ale za rok chyba zdecyduje się na Grecję. Świetny poradnik i ogólnie cały blog. Oby tak dalej i czekam na więcej wpisów 🙂
Zapraszamy! Dziękuję za miłe słowa! 🙂