Martis – marcowe bransoletki
Kalispera kali ewdomada kai kalo mina! Dzień dobry, dobrego tygodnia i dobrego miesiąca!
Marzec to miesiąc specyficzny. Słońce ostro razi, ale gdy tylko zajdzie robi się zimno. W Grecji od 1 marca zakłada się na rękę Martis – biało czerwoną bransoletkę, która, zgodnie z tradycją ma chronić przed ostrym, marcowym słońcem. Noszenie marcowej bransoletki ma swoje korzenie w starożytności. Nawiązuje do Misteriów Eleuzyjskich, podczas których mistycy zakładali nici na prawą rękę i lewą nogę. Mówi się, że bransoletka ma chronić nie tylko przed słońcem, ale też komarami pchłami, różnymi chorobami i szeroko pojętym złem.
Bransoletkę powinno się wykonać ostatniego dnia lutego, a założyć w pierwszym dniu marca przed wyjściem z domu. Zazwyczaj ściąga się je 31.03 i wiesza na gałęziach drzew. W niektórych częściach Grecji niszczy się je w Wielkanoc Wielkanoc, w noc Zmartwychwstania Jezus poprzez wrzucenie do ognia. Bransoletki mogą być różne – najważniejsze żeby były biało – czerwone.
Przyozdabia się je czterolistną koniczyną, okiem proroka itp. Ich cena też może się różnić. W jumbo znajdziecie bransoletki po 1 euro, a u jubilera może kosztować nawet kilkadziesiąt euro!! Co ciekawe bransoletek nie noszą tylko kobiety, ale też mężczyźni. Choć Mati nigdy nie założył, mam kilku znajomych, którzy nosili Martis. Podoba się Wam ten zwyczaj?