Dziś pierwszy maja. Międzynarodowe święto klasy robotniczej, obchodzone corocznie od 1980 roku. W Grecji to również dzień wolny.
Świętowanie pierwszego dnia maja ma swoje korzenie w starożytności.. Imię Maia pochodzi z greki i oznacza mamka, matka. W mitologii greckiej Maja była najstarszą z siedmiu Plejad, jedną z wielu kochanek Zeusa. Urodziła mu syna, Hermesa.
Miesiąc maj prawdopodobnie zawdzięcza swoją nazwę rzymskiej bogini Mai, która była matką ziemią, boginią wzrastania. W starożytnym Rzymie, w maju, obchodzono Rosalia, festiwal róż. Rzymianie i Grecy wierzyli, że kwiaty reprezentują wspaniałość bogów, przynoszą siłę, chwałę, szczęście i zdrowie.
Dziś pierwszy maja to tradycja ludowa, która nie ma związku z religią. W tym dniu z kwiatów robi się wianki, które Grecy wieszają na drzwiach domów aż do 24.06. W kościele prawosławnym to dzień poświęcony Janowi Chrzcicielowi.
Na wyspach Dodekanezu zbiera się kwiat nazywany anoixtomati – jasnooki. Wierzy się, że osoba, która ma ten kwiat w wianku, będzie miała zapewnioną pomyślność i szczęście.
Na wyspach Egejskich młode dziewczyny zbierały kwiaty i robiły wianki dzień wcześniej. Następnego dnia wstawały przed wschodem słońca i szły do studni po amilito nero, co oznacza niemówioną wodę. Kiedy ją niosły, nie rozmawiały ze sobą, stąd ta nazwa. Wszyscy domownicy musieli się w tej wodzie umyć.
Rolnicy przygotowują wianek z różnego rodzaju roślin i plonów. Dodatkowo do wianka wkładają czosnek, który ma chronić przed rzuceniem uroku, a także kolec – dla wroga. W okolicach Smyrny rolnicy wychodzili na pole, żeby ściąć cokolwiek co miało plon bądź owoc. Gałęzie fig, migdałów czy granatu z owocami, a także zboże, jęczmień, czosnek czy cebulę.
W miejscowości Agiasos na wyspie Lesbos wianki robi się ze wszystkich rodzajów kwiatów. Do środka wkłada się kwiat o tajemniczej nazwie daimonaria. To lulek czarny. Dlaczego akurat lulek? Wyjaśnienie jest dość nie jasne… Aby w mężczyzn wślizgnął się… demon. Co to ma znaczyć, to szczerze mówiąc nie wiem :D.
Magia w maju..
W czasach rzymskich w maju odbywały się święta poświęcone zmarłym. Zgodnie z tradycją śmiertelnicy nie powinni byli ich niepokoić. W wielu miejscach w maju nie odbywały się śluby… Może coś z tej tradycji zostało, bo mój ślub też się nie odbędzie… Wiele osób wierzy nadal, że maj to miesiąc magii i czarownic. Wierzą, że w noc pierwszomajową mogą ukraść plony jak również i mleko zwierząt. Ile w tym prawdy nie wiadomo. Ja osobiście uważam, że maj to cudowny miesiąc, może jest w nim i trochę magii…