Kalispera! Z cyklu historie dnia codziennego..

Pamiętacie jak kilka dni temu wspominałam Wam o koledze Matiego, który nie może spać przez hałasy robotników??
Cóż… Dziś spotkało Nas to samo. Na chwilę przed godziną 8 zaczęto używać młota… Ja już nie spałam, więc nie przeszkadzało mi to specjalnie, ale Mati… ledwo otworzył oczy, już widziałam, że jest wkurzony.

– Co to ma być?? Jest wcześnie rano, zaraz wezwę policję! A w ogóle to dzisiaj jest niedziela i jeśli się nie mylę, prawo zabrania używania takiego sprzętu w niedzielę!
Spojrzałam na niego zdziwiona…
– Wyluzuj, może coś się zepsuło i muszą to naprawić..
Ale Mati nie dał za wygraną. Wszedł w Internet i zaczął szukać… Zajęło mu to z piętnaście minut.
– Widzisz? Tu na forum jest napisane, że jest zakaz! Co oni sobie w ogóle myślą??

Zanim jednak znalazł informację na ten temat to robotnicy skończyli… Chyba, że zadzwonił ktoś inny..
Kiedy ucichło, zaproponowałam, że może lepszym pomysłem jest położenie się z powrotem, a nie tracenie czasu na szukanie prawa, które może nawet i nie istnieje.. 🤣. Z jednej strony mi go żal, bo chciał się wyspać przed pracą, z drugiej… trochę mnie rozbawił i postanowiłam się z Wami podzielić tą historią.
W Polsce wzywa się policję po 23.00, a w Grecji jak widzicie.. o 8 rano 🤣🤣.