Nadszedł 2019 rok. Zapewne wielu z Was, jak co roku, przygotowuje sobie postanowienia noworoczne. Ja również tak robię, a w tym roku namówiłam do tego Matiego! Postanowiliśmy powiesić je na lodówce, aby móc na nie zerkać w chwilach słabości. Chcę się z Wami podzielić kilkoma z nich.

1. Zacznę na nowo moją pasję, jaką jest pole dance. Przez cztery lata było to moje ukochane hobby, które na chwilę obecną trochę zaniedbałam. Chcę do niego wrócić i to jak najszybciej.

2. Postaram się rozmawiać więcej ze swoimi bliskimi. Pomimo, że dzielą nas tysiące kilometrów, w dobie komputerów i telefonów nie jest to takie trudne. Jednak ciągle wydaje mi się, że ze względu na odległość nie rozmawiamy tak często, jakbym tego chciała.

3. Częściej wracać do Polski. Choć każdy z Was marzy o przyjeździe do Grecji, ja, mieszkając tutaj zaczynam coraz bardziej tęsknić za Polską. Dlatego w moich postanowieniach znalazło się miejsce dla naszej Ojczyzny. Powroty będą oznaczać też spotkania z bliskimi i znajomymi, których na co dzień bardzo mi brakuje.

4. Częstsze wpisy na bloga. To moje „małe dziecko”, o które powinnam dbać. Uwielbiam dzielić się informacjami o Grecji z Wami, dlatego postaram się, aby większość z nich była zawarta w notkach na blogu.

5. W tamtym roku rozpoczęłam pracę w turystyce, o której zawsze marzyłam. Jaki jest plan na 2019 rok? Rozwijać się zawodowo, zrobić wszystko, by nadchodzący sezon był jak najlepszy nie tylko dla mnie, ale też dla turystów.

6. Doskonalić grecki. Pomimo ukończonych studiów i mieszkania w Grecji, uważam, że nie jestem dostatecznie dobra w mowie i piśmie, jeśli chodzi o język grecki. Postaram się też więcej mówić po angielsku, bo przyznam się szczerze, że trochę go porzuciłam dla języka greckiego.

To chyba najważniejsze z moich postanowień, które chciałabym w tym roku wprowadzić w życie. Na naszej kartce pojawiło się też kilka innych, o których na razie nie będę Wam wspominała. Na samym dole zapisaliśmy greckie motto, które podał mi Mati:
„Abyśmy mieli pracę, zdrowie i cierpliwość, a także abyśmy byli szczęśliwą i kochającą się rodziną”. 
Myślę, że takie postanowienie każdy z Nas może dopisać do swojej listy. Co wy na to?