W tawernie z turystami… uczta po grecku czy po polsku?
Kiedy jestem z turystami w tawernie, zawsze mam ten sam dylemat. Zamówić jedzenie „po grecku”, czy „po polsku”. My jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że każdy zamawia sam i ma przypisany talerz do siebie. Jak to jest w Grecji? Zamawiamy wszyscy razem, a jedzenie stoi na środku. Każdy bierze, to co…