Grek w obliczu polskiej zimy…

Z cyklu historie dnia codziennego. Poszliśmy dziś z Matim na spacer. Po pół godzinie mówi do mnie: – Konsti, jakby ktoś wziął teraz i uderzył moje uszy to by mi odpadly z zimna. – To załóż kaptur. – Nie! – Dlaczego?? – Bo nie. No cóż… Męska odpowiedź. Po jakieś…

Pogoda okiem Greka

Z cyklu historie dnia codziennego. Wczoraj wieczorem udaliśmy się na kolację do rodziców Matiego, która w Grecji podawana jest jako drugi obiad. Usiedliśmy wspólnie na balkonie. Jak przyjemnie. – pomyślał każdy z Nas, czuć delikatny powiew wiatru. W pewnym momencie odzywa się Mati: – „Fajnie jest mieć taki duży taras…

Greckie wesele

Wczorajszy wieczór spędziliśmy na greckim weselu. Siostra Matiego wychodziła za mąż! Miałam okazję po raz pierwszy być na greckim weselu, choć dość niekonwencjonalnym. Para młoda wzięła ślub w urzędzie stanu cywilnego w czwartek, gdzie obecni byli rodzice i świadkowie. Wczoraj z kolei zostaliśmy zaproszeni na niewielką plażę w Artemidzie, około…

Historie dnia codziennego – Greccy mężczyźni

Postanowiłam otworzyć na blogu nową kategorię pod nazwą „Z cyklu historie dnia codziennego”. Często między mną, a Matim lub jego rodziną dochodzi do różnych ciekawych rozmów, które potem postaram się Wam na blogu opisać. Zapraszam do przeczytania jednej z nich. 🙂 Wiem, nie powinno się generalizować, ale jest kilka cech,…