grecka uczta - Strona 4 z 4 - Blog dla miłośników Grecji!

Wykład Matiego – rodzaje jagnięciny

Mati kiedyś mi powiedział w żartach, że jest ze mną dlatego, że jem wszystko i nie wybrzydzam. Miał na myśli szczególnie jagnięcinę, której ponoć wiele Greczynek nie je, bo śmierdzi. Ja za to bardzo lubię ten rodzaj mięsa – zwłaszcza grillowane żeberka. Często jedliśmy ją na mieście, czasem miała bardziej…

Wizyta w greckiej tawernie – przystawki

Przeglądając katalog w greckiej tawernie można dostać zawrotu głowy. Całą stronę zajmuje menu tylko z przystawkami! Dlaczego? Mieszkańcy Ellady chętnie sięgają po tzw. Mezedes, czyli przekąski. Słowo wywodzi się z języka perskiego i oznacza smak. Są to małe porcje, ponieważ nie mamy się nimi najeść. One dopiero mają „otworzyć nam…

Jeden dzień szczęścia…

Obudziłam się we wtorek rano. Kolejny, szary dzień w miejskiej dżungli – pomyślałam. Wiem, nie powinnam zaczynać dnia z pesymistycznym nastawianiem do życia, ale kiedy człowiek ciągle żyje w biegu, a aktualnie nie ma nic do roboty, zaczyna popadać w depresję. Mati, widząc mój smutek, próbował ratować sytuację. – „Co…

Jestem wegetarianinem… Co mogę zjeść?!

Nie jestem wegetarianką. Jednak wiem, że wiele takich osób przyjeżdża do Ellady i pyta, co może zjeść w kraju w którym króluje gyros czy jagnięcina… Grecy, kiedy słyszą, że nie jesz mięsa, zaczynają się krzywić, jakby była to największa zbrodnia na świecie. Ale jak to można nie jeść mięsa? Kobietom…

Greckie alkohole

W starożytności greccy bogowie pili nektar, który miał im zapewnić nieśmiertelność. Może coś po nich Grekom zostało, ponieważ są uważani za jeden z długowiecznych narodów. Czyżby dzisiejszym odpowiednikiem nektaru były alkohole, po które Grecy chętnie sięgają? Dzisiaj chciałam przybliżyć Wam trunki, które koniecznie trzeba spróbować, jeśli chcecie dobrze poznać Grecję.…

Wielkanocna Niedziela na wyspie Paros

Na ten dzień czekałam chyba najbardziej. O 13 byliśmy umówieni u wujka Matiego w górskiej wiosce Lefkes. Po raz kolejny podczas tych trzech dni zostałam zaskoczona. Gdy weszliśmy, tradycyjne wyspiarskie piosenki brzmiały w głośnikach, w powietrzu unosił się zapach grillowanej jagnięciny. Na tyłach domu, na werandzie stał stół zastawiony na…

Uczta po grecku

Postanowiłam napisać o greckim celebrowaniu posiłków. Oni kochają jeść. Dzień w Elladzie zaczyna się od śniadania, które zazwyczaj jest lekkie i na słodko – jogurt z miodem, płatki z mlekiem czy koulouri (przypomina trochę nasze obwarzanki). Obowiązkowo kawa na zimno, nawet w chłodne dni. Ach! Zapomniałabym o najważniejszym! Po jedzeniu koniecznie…