Grecki patriotyzm

Kalispera! Z cyklu historie dnia codziennego. Udaliśmy się dzisiaj z Matim na termy. Przed wejściem udaliśmy się na krótki spacer po parku. W pewnym momencie Mati mówi do mnie: – Wiesz Konsti, jakbym miał wybierać między Niemcami a Polską jako miejsce do życia na zawsze to wybrałabym Polskę. Jesteście bardziej…

Polska mizeria, a tzatziki.

Kalimera Kochani! Z cyklu historie dnia codziennego… Wczoraj byliśmy u znajomych na grillu i ognisku. Poprosili nas, żebyśmy przygotowali sałatkę grecką. Mieliśmy jeszcze zapas fety, więc postanowiliśmy zrobić tirokafteri. Tzatziki mieli przygotować sami. Zaproszenie dostaliśmy na 16.00. I oczywiście się spóźniliśmy  . Co Mati na to?  'Przecież to tylko 40…

Grek na polskim weselu..

Kalispera! Z cyklu historie dnia codziennego. Jakiś czas temu byliśmy w Polsce na weselu.  Było dobre polskie jedzenie, wódka, tańce i zabawa do białego rana. Powiem wam, że nie poznałam swojego narzeczonego, który od pierwszej piosenki był na parkiecie i ciężko go było stamtąd zabrać . Dzisiaj ochłonęliśmy i zaczęliśmy rozmawiać…

Odkrywając Limnos cz. 1

Po wyjeździe do Niemiec bardzo tęskniłam za Grecją. Tak bardzo, że gdy tylko dowiedziałam się, że w sierpniu będziemy mieć wolne zaczęłam szukać biletów. LOT zaproponował nam niezłą cenę 330 zł od osoby w dwie strony. I jak tu nie polecieć do „domu”?  Stwierdziliśmy jednak, że nie chcemy zostać w…