Sardela, sardynka, a może gavros?
Kalispera Kochani!! Z cyklu historie dnia codziennego… Byłam wczoraj w greckim sklepie kupić ryby. Mati zażyczył sobie sardelę. Jakbyśmy nadal byli w Grecji i wszelkie ryby i owoce morza były łatwo dostępne. Ale nic, podjęłam wyzwanie. Przed dwoma tygodniami kupiłam w portugalskim sklepie mrożone ryby, na których był napis 'Sardines’.…